Migracja z Server/Data Center do Atlassian Cloud to nie tylko techniczne przeniesienie danych z punktu A do punktu B. To zmiana sposobu pracy, odpowiedzialność za dane, integracje i zadowolenie użytkowników końcowych. Z pozoru wygląda to prosto – „włączamy Migration Assistant, kilka kliknięć i gotowe”. Ale rzeczywistość potrafi zaskoczyć, szczególnie gdy mamy bardziej skomplikowane środowiska.
Poniżej przedstawiam, zwięzłą 10 stopniową checklistę z najważniejszymi punktami, które warto rozważyć zanim zdecydujmy się kliknąć przycisk ‘Migrate’. Mam nadzieję, że pomoże przy planowaniu – i oczywiście, że uzupełnicie ją o własne przemyślenia w komentarzach.
#1 - Rozejrzyj się i posprzątaj przed migracją
Zanim zaczniesz myśleć o Cloudzie, rozejrzyj się po swoim Serverze/Data Center i odpowiedz na poniższe pytania
Warto wiedzieć co się przenosi, a co można zostawić dlatego zrób przegląd użycia projektów i przestrzeni – możesz do tego użyć wtyczek lub skorzystać z zapytań bezpośrednio do bazy danych.
#2 - Zweryfikuj liczbę użytkowników i uprawnienia
Jak wiadomo korzystając z systemu płacisz za aktywnych użytkowników. Nie warto przenosić kont „duchów”, lub osób które nie będą używały z systemu..
To dobry moment by ocenić w jakim stanie są konta i czy aby na pewno wszyscy korzystają obecnie z systemu.
#3 - Aplikacje z Marketplace – które przenieść, które porzucić?
To chyba najważniejszy punkty i często największe zaskoczenie po migracji: nie wszystko, co działało w Server, ma swoje odwzorowanie w Cloudzie. Albo działa, ale inaczej (i to nawet zdecydowanie inaczej!)
Co warto zrobić:
Warto wiedzieć: Niektóre funkcjonalności da się odtworzyć przy pomocy funkcjonalności wbudowanych w Cloud (wymaga to trochę więcej analizy i przygotowania przed migracją, ale zwiększa oszczędności w dłuższej perspektywie)
#4 - Dane osobowe, RODO i compliance
Temat często pomijany... aż do pierwszego audytu (szczególnie w Polsce :))
Zastanów się:
Warto wiedzieć: Miej na uwadze, że Atlassian pracuje nad bardziej restrykcyjnymi lokalizacjami danych. Już teraz słychać coraz częściej o funkcji Governence Cloud (na razie dostępnym w USA), czy Isolated Cloud - w teorii całkowicie wyizolowanym środowisku (w fazie budowania).
#5 - Testowa migracja – obowiązkowa!
Nie testujesz – mocno ryzykujesz. Nawet jeśli wszystko „powinno działać”, mogą się pojawić:
Nie powinno się w zasadzie decydować czy migrować produkcyjnie bez odpowiednich testów. Nie ma w tym problemu by zbudować testowe środowisko Cloud, tam spróbować przenieść dane i wszystko zweryfikować. Nawet z czystej ciekawości jak działałby system / proces w wersji Cloud - gdzie mamy dużo więcej możliwości.
Generalnie warto przygotować checklistę rzeczy do sprawdzenia po testowej migracji (np. działanie filtrów JQL, wygląd dashboardów, odnośniki między systemami).
#6 - Edukacja i komunikacja z użytkownikami
Migracja to nie tylko temat przeniesienia danych z punkty A do B – dotyczy każdego użytkownika. A tym bardziej przy migracjach do Cloud gdzie ogólnie wydaje na się, że będziemy korzystać z tego samego systemu ale w praktyce będą to nowe doświadczenia dla uzytkowników. Warto więc wszystkich odpowiednio wcześnie przygotować.
Co warto w tym kroku zrobić:
#7 - API, integracje i systemy zewnętrzne
Jeśli korzystasz z wersji Server / Data Center .. Jira lub Confluence jest na pewno zintegrowana z innymi systemami (CRM, ERP, CI/CD, LDAP itd.).. Dlatego zrób dokładny przegląd:
Tu nie warto oszczędzać na weryfikacji. Ważne by wszystkie integracje przetrwały migrację i działały jak dotychczas. Dlatego niezbędna jest analiza
#8 - Kto będzie odpowiadał za migrację?
To pytanie organizacyjne, ale kluczowe.
O ile zawsze można samodzielnie próbować, o tyle często można potknąć się na szczegółach dlatego warto poszukać pomocy i wsparcia w tej bądź co bądź sporej transformacji. Przy dużych instancjach migracje mogą być bardzo skomplikowane (a w szczególności te starsze, zapomniane instancje, nie aktualizowane na bieżąco.. ) - tu potrzeba dobrego planu.
Warto też wyznaczyć osobę „biznesową”, która zatwierdzi mapowanie danych i logikę biznesową po migracji, a także zorganizuje zespół testowy.
#9 - Harmonogram – daj sobie czas
Zaskakująco częsty błąd: zaplanowanie migracji „na weekend”. Lepiej:
Jeżeli myślisz że migracja to klika dni roboczych pracy, to błąd! Niektóre migracje (tych dużych instancji) trwają tygodniami, czy nawet miesiącami. Ważne też by ustalić to jest wymagane i być otwartym na kompromisy.
# 10 - Dokumentacja, backup i plan B
Nikt chyba nie musi podkreślać jak kluczowe jest także dokumentowanie wszystkiego. Świadomość tego co mamy, co przenosimy i jak .. bez tego łatwo coś przeoczyć.
Zrób snapshot konfiguracji:
Odpowiednia dokumentacja może później posłużyć do lepszego zobrazowania tego co mamy i wyłapać takie elementy w procesach, czy konfiguracji które będzie można po migracji rozwinąć.
To w skrócie tyle..
Na koniec najważniejsza zasada - Nie myśl o migracji jak o czymś złym co się na pewno nie uda, będzie kosztowne i nie opłacalne. Pomyśl jak o czymś co może przynieść jakieś korzyści, uporządkuje obecne procesy, pomoże zweryfikować czy aby na pewno wszystko działa jak powinno.
To niczym przeprowadzka z jednej lokalizacji do drugiej. W końcu zmieniamy po to żeby mieć nowe, lepsze, odświeżone.
Oczywiście budując doświadczenia z migracjami wiele osób na pewno ma swoje przemyślania odnośnie migracji. Być może już jesteście po, albo dopiero rozważacie..
Tym nie mniej bardzo interesuje mnie
Dzięki i życzę udanych migracji! :)
Mirek
Atlassian Certified Professional
336 accepted answers
0 comments